Listy od Michaela – przyjaciela z Escondido (przez 3,5 roku byliśmy sąsiadami). Spędzaliśmy dni/noce a nawet tygodnie siedząc i gapiąc się na ocean, na przepływające w nim walenie… Często rozmawiając, a jeszcze częściej – milcząc. Co tydzień – w czwartek – będzie pojawiała się nowa…
No Comments
Comments are closed.