W sobotnim wydaniu uderzał – można się było tego spodziewać – w Tuska. Kadry z niemiecką kanclerz Angelą Merkel, jego niemiecka mowa ( „für Deutschland”, czyli „dla Niemiec”) przewijały się przez cały program. Tego złego Tuska było w „Wiadomościach” prawie tak dużo jak dobrego Kaczyńskiego
No Comments
Comments are closed.