– Już na „dzień dobry” napisał, że dziękuje dziewczynom lubiącym wysokich mężczyzn. Zaczęliśmy rozmawiać. Coraz bardziej mnie intrygował, choć, gdy tylko go zobaczyłam, chciałam uciekać – wspomina Agata Marchwiany, żona Roberta. Mężczyzna ma 126 cm wzrostu.
No Comments
Comments are closed.