Najśmieszniejsze jest to, że każda, absolutnie każda rzecz, ma gdzieś jakieś forum zrzeszające hobbystów. Szukałem niedawno samochodu do lasu, takiego wiecie, duży prześwit, nowy, ale tani. Trafiłem do tych wariatów i namówili mnie na zlot.
No Comments
Comments are closed.