Wezwany obywatel próbuje przekonać przewodniczącą składu sądu, że „moje prawo jest mojsze niż twojsze”, opierając się na faktach (dane) a nie na opiniach (tzw. ekspertów i ministra – nieugiętego wizjonera 4. fali), za co ta wyrzuca go z sali, a służby siłowe – z gmachu. Pure nonsens reality show.
No Comments
Comments are closed.